Piłkarska LOTTO Ekstraklasa wróciła na stadiony. Czy chcemy tego, czy nie, jest ona wizytówką naszego sportu. Nie tylko piłki nożnej. A że jest jaka jest, to każdy wie. Czy można jednak z tym produktem coś więcej zrobić?
Sport kontra „prawdziwy” sport!
Chociaż dużo mówi się o tym, że dzisiaj mamy znacznie więcej możliwości spędzania wolnego czasu niż kiedyś, to 22 piłkarzy biegających po boisku o wymiarach 105 metrów długości i 68 metrów szerokości dalej budzi dużo emocji! W wielu krajach na mecze chodzą dziesiątki tysięcy ludzi i stadiony zapełniają się niemal w 100%!
W innych dyscyplinach sportowych też jest nieźle, żeby nie powiedzieć coraz lepiej. Dla przykładu frekwencja w NBA w sezonie 2017/2018 po raz czternasty z rzędu osiągnęła co najmniej 90% zapełnienie widowni. Co więcej – hale w ostatnim sezonie były wypełnione w 95%, a na 741 spotkań wyprzedano wszystkie bilety (poprzednio na 723). Podano dokładną liczbę widzów w całym sezonie: 22 124 559, czyli o 127 147 osób więcej niż w poprzednim.
LOTTO Ekstraklasa w liczbach!
Frekwencja w rundzie jesiennej:
Legia Warszawa 15 936 (Pojemność: 30 805) – 51,7%
Lechia Gdańsk 14 609 (41 620) – 35,1%
Wisła Kraków 13 798 (33 130) – 41,6%
Górnik Zabrze 11 606 (24 563) – 47,2%
Lech Poznań 11 523 (42 837) – 26,7%
Jagiellonia Białystok 10 316 (22 372) – 46,1%
Śląsk Wrocław 10 017 (42 771) – 23,4%
Arka Gdynia 7 187 (15 139) – 47,5%
Korona Kielce 6 828 (15 550) – 44,05%
Pogoń Szczecin 6 730 (14 400) – 46,7
Miedź Legnica 5 270 (6 194) – 85,1%
KGHM Zagłębie Lubin 4 811 (16 100) – 29,9%
Cracovia 4 717 (15 016) – 31,4%
Wisła Płock 4 237 (12 800) – 33,1%
Piast Gliwice 4 174 (9 913) – 42,1%
Zagłębie Sosnowiec 3 587 (7 500) – 47,8%
Podsumowując, stadiony w polskiej ekstraklasie zapełniają się średnio w 42,6%. Średnio na meczu pojawiało się 8.479 widzów.
Dla porównania
- Premier League – 94,7 % / 37 759
- Bundesliga – 88,5 % / 42 740
- LaLiga – 75,1 % / 27 528
- Ligue 1 – 68,0 % / 22 176
- Serie A – 65,5 % / 24 733
Co ciekawe, w obecnym sezonie dwie największa marki piłkarskie świata pod względem zapełnienia stadionu zajmują odpowiednio: Real Madryt 11 miejsce (76,8% – 62 250), Barcelona 12 miejsce (75,0% – 74 471).
We Francji więcej widzów chodzi na Olympique Marseille (51 148 – 75,9%) i Olympique Lyon (49 649 – 83,9%) niż na naszpikowane gwiazdami PSG (46 939 – 94,5%) na co pewnie ma wpływ, że mają większe stadiony. Chociaż z drugiej strony Parc des Princes w 100% wypełnia się rzadko. W lidze niemieckiej za to aż 9 drużyn ma średnią na każdym domowym meczu powyżej 40 tys. i 10 drużyn zapełnia stadion w ponad 90%! Fenomenem jest Borussia Dortmund, której każdy mecz ogląda średnio 80 693 widzów i Bayern Monachium 75 000 przy 100% wypełnieniu stadionu.
Zrozumieć kibica?
Każdy biznes powinien opierać się o dobrą znajomość potrzeb Klienta. Tylko wtedy produkt będzie chętnie wybierany. Warto więc wiedzieć, że motywacji do chodzenia na stadion jest bardzo dużo:
1/ społeczna – bo znajomi chodzą, bo można spotkać kogoś ciekawego,
2/ sentymentalna – kontynuacja rodzinnych tradycji,
3/ przyjemność – bo lubią oglądać sport, bo jest to forma
4/ ciekawość – obstawianie, kto wygra
5/ chęć bycia w centrum wydarzeń
6/ sukces – przyciąga od zawsze w wielu dziedzinach życia – przez wielu kibiców są złośliwie nazywani – „kibicami sukcesu”, bo pojawiają się na stadionie tylko „jak drużynie idzie”.
7/ emocje – tego nie trzeba opisywać